czwartek, 29 stycznia 2009

A krakowski kryminał znów...

krązy po Szewskiej. Co tym razem zmajstruje Flajszman? Czy uda mu sie nie wypić? Znaleźć sens życie? Upiąć niesforne kłaki?

- Halo - wyszeptał, bo głos zabrała mu flegma po papierosach.

Brak komentarzy: