z zasilacza do laptopa.
Ostatni sie tak psuł, że nie mogłam sie ruszyć z jednego miejsca - w dodatku absolutnie niekomfortowego...
Cyber pleasures.
Sprzedawał mi go namolny osiemnastolatek, który cały czas usiłował mnie ściemnić- Spotkaliśmy sie już, prawda? Prawda? Na jakimś weselu, prawda? Pamięta się takie twarze prawda?
Wiec mu powiedziałam, że pewnie mój tata mu wyciął wyrostek i dlatego teraz czuje dziwne fluidy w dole brzucha.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz