niedziela, 24 maja 2009

Micchał Janica lubi ludzi, którzy mieszkają w promieniu 5 minut od jego coffe place.


może wtedy spokojnie zrobić u niech zaliczenie, however it may sound.
Z Lynchem dzieli nas chyba wszystko, od tego się zaczęło :) No i nowojorska torebka z Pylones...

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

wow!

KASIA MARIANOWSKA pisze...

eh, pamiętam tego kogucika...:) Kozak, to się nazywa pomysł.