w krainie wieżowców...
Fajnie tak podglśdac parę supergadżeciaży z supergadżeciarskim widokiem zza okna :))) - trochę nawet bez emocji, bo te wieżowce w NY to mnie nie kręciły...
Ale zazdroszczę. Czekam na ich opowieści o Moskwie :) To będzie coś!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz