jak dziennikarze Palikota...
Normalnie - nie rozumiem - jak blog może być podstawą do wyciągania wniosków.
Czy blog to fikcja literacka? Czy gatunek reportażowy - jaką - w końcu - wartość mają blogowe deklaracje?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz