niedziela, 3 lutego 2008

A tak naprawdę Ikea ....

to brak dziurek na śrubki, źle nawiercone gwinty i jeżdżenie w te i spowrotem aby oddac niepasujące części. Dzwonie do pana tłumacząc mu , ze elementy źle nawiercone -pytam go: co mam przywieźć - całe łóżko czy tylko "patyki"? Na co pan słodkim głosem mówi "A co by Pani wolała nam przywieźć? ..." Sex telefon normalnie, zboczeni Szwedzi.

A tu Spike Jonze oczywiście sie wykazał:



Zresztą reklamy w ogóle mają boskie....





Zakazana:



Ta byłą zakazana:



A ta o dziwo nie :



A TO NAJWIEKSZY HARDCORE, NIEMIECKI SURREALIZM, zastanawiam sie jakim oni mówią językiem ...




Ja wracam do pisania tej książki o mrówkojadach...

1 komentarz:

x pisze...

PRZEPIEKNE!!