piątek, 17 kwietnia 2009

Nagły głod literatury

przeczytałam w przerwie między tabelką a tabelką jakiegos O'Harę, potem podłuchałam jak czyta swoje wiersze i przed pólnocą włączył mi się kontekstowy odkurzacz, zaczełam szukac tłumaczeń Sommera na pólce, przeleciałam Literatury na Siecie, przeszłam od Kuryluk do Ondaatje, potem chwycilam za teorie literatury Burzyńskiej i Markowskiego. Od Barthesa, przez Rorty'ego do Łotmana. Wszystko sprawiało przyjemnosć. Hyden White... historycyzm. Skończyłam czytając Mazierska o Almodovarze i moją ulubioną Gerry Gomez Pearlberg (co za nazwisko, oczywiście mieszka na Brooklynie..). Papieros Marianne Faithfull - w Polsce chyba 3 wiersze w antologii "Parada równości".

Boxerdykes i Fisherdykes, dziewczyny w kostiumach marynarskich (jakkolwiek się tlumaczy in sailors suits) .

(...)
Her fingers unbutton my 501's
This girl's fishing for trouble and for troubling fun
She slides off her gold rings and they glint like the sun
Then she smirks, rubs her knuckles, snd spits out the gum
This alley was made for swooing

Now she's pushing her prow on my ocean's sponge wall
Uncorking my barnacle, breaking my fall
And there's pink champagne fizzling down my decks
and my hall
As she wrecks her great ship on my bright port-of -call
This alley was made for drawning.

Brak komentarzy: