poniedziałek, 30 marca 2009

rozpacz to absorbujące hobby - Aleksander Rychwalski

Dokopanie się do genialnych złotych myśli mojego ulubionego przyjaciela z czasów bardzo wspólnych studiów (czy zniknął z mego życia dlatego, ze już nie miał czego odpisywać? kserować? ;D) wraz z jednoczesna obserwacją paru homoseksualistów (bo nie są to geje) i polityków lewicy którzy odpowiadają na pytania w narodowym quizie dotyczącym życia Jana Pawła II ak Ojciec Święty - powoduje u mnie stan niezwykłego uspokojenia (Kazander) i poruszenia jednocześnie. Dobrze ze Kazander się znalazł, bo piana wylewająca sie z mych ust na publiczna telewizję, abonament, Hirka Wronę i innych uczestników quizu (znów Wisla i Cracowia pojednani na jednej sali osoba wielkiego ssaka) byłaby jałowa. A tak, zycie nareszcie nabiera znajomych neurotycznych wymiarów podsycanych przez Aleksandra mimowolnym ruchem dłoni. Vale tudo.

Brak komentarzy: